Tropienie zwierzyny wymaga wprawy i doświadczenia – co do tego nie ma wątpliwości. Wielu myśliwych uczy się tej umiejętności przez wiele lat, by móc w końcu nazwać się profesjonalistami i w miarę swobodnie radzić sobie w lesie. Jednak są sytuacje, podczas których ciężej wykorzystać swoje doświadczenie – takową jest na przykład noc. Wtedy przydają się osiągnięcia najnowszej techniki, które wesprą każdego myśliwego i pozwolą mu zmaksymalizować efekty własnych starań, nawet w niesprzyjających warunkach.
Dzięki lornetkom możliwe jest śledzenie zwierzyny z dużej odległości. Jednak nawet one niewiele pomogą, gdy w lesie ciemno, albo pogoda się psuje. Na pierwszy problem świetnie pomoże noktowizja, czyli popularna technologia pozwalająca widzieć w nocy. Nie trzeba nawet kupować osobnego urządzenia – wystarczy zaopatrzyć się w odpowiednią nasadkę na lornetkę lub lunetę, by cieszyć się możliwością korzystania z urządzeń optycznych w nocy. Każdy myśliwy to doceni.
Oprócz noktowizji, możemy skorzystać z termowizji, która działa nieco inaczej. Korzystając z podczerwieni termowizor wykrywa pobliskie źródła ciepła, wyraźnie odgraniczając je od pozostałego krajobrazu. Nie trzeba wyjaśniać, jak przydatne jest to podczas polowania. Mogąc wyraźnie widzieć ciepło ciała zwierzyny, minimalizujemy prawdopodobieństwo jej ucieczki, a co za tym idzie – maksymalizujemy naszą szansę wyjścia z polowania z trofeum. Każdy myśliwy pragnący zwiększyć efekty swoich starań, powinien rozważyć zakup tych urządzeń.